Rynek rumu w Polsce w 2013 roku na podstawie raportu KPMG
Firma doradczo-audytorska KPMG wydała ostatnio raport pt. „Rynek napojów alkoholowych w Polsce”. Jest to świetna okazja, by przyjrzeć się, jak wygląda rynek rumu w Polsce sam w sobie oraz jak prezentuje się on na tle całego rynku alkoholowego w naszym kraju.
Od ogółu…
Rynek produktów alkoholowych w 2013 roku był wart 41,1 mld zł, a Polacy wypili w tym czasie 4.436 mln litrów napojów alkoholowych. Palmę pierwszeństwa dzierży piwo, którego wypiliśmy 3.819 mln litrów wydając na niego 19,3 mld zł. Drugie miejsce – wódka 275,7 mln litrów z wydatkami na poziomie 12,6 mld zł. Na podium zmieściło się też wino gronowe z konsumpcją 142,5 mln litrów i wartości rynku 2,6 mld zł.
Jak wypadł rum? Niemal zamyka stawkę z 0,5 mln litrów spożycia oraz 72 mln zł wydatków, wyprzedzając tequilę (0,1 mln l), plasując się za miodem pitnym (sic! – 0,6 mln l) i potwierdzając przypuszczenia, że jest póki co alkoholem niszowym z dość małą rozpoznawalnością.
Trendy?
Jakie aktualnie panują trendy na rynku wg autorów Raportu? Są one następujące:
– nasycenie rynku piwa (@RumFanatic: obserwowany wzrost zainteresowania piwami regionalnymi odbija się na sprzedaży piw „tradycyjnych”)
– spadek i prognozowany dalszy spadek sprzedaży wódki, jako pochodna zainteresowania Polaków (głównie młodszych) innymi kategoriami trunków
– coraz większą popularność zyskują smakowe napoje spirytusowe o obniżonej zawartości alkoholu, a także wino gronowe i whisk(e)y, które w ostatnich latach przestały być niszą, a stały się ważnym segmentem rynku
– duży potencjał przed cydrem
– premiumizacja (sięgamy coraz częściej po produkty droższe, bardziej wysublimowane)
– value for money (patrzymy i wyszukujemy produkty o najlepszym stosunku jakości do ceny)
– pogłębianie wiedzy konsumentów o alkoholach, które pije
Potencjał wzrostu w najbliższych latach
Wg Raportu, największym potencjałem wzrostu w dalszym ciągu odznacza się wino gronowe oraz whisk(e)y. Są to najwięksi beneficjencji zmian smakowych Polaków w ostatnich latach, którzy zmienili stare, wódkowe przyzwyczajenia. (@RumFanatic – Jak widać po tempie prognozowanych wzrostów, do nasycenia rynku mamy jeszcze daleko).
Wśród segmentów o niższych obecnie wartościach sprzedaży zdecydowany wzrost prognozuje się w 3 kategoriach: RTD (Napoje Ready-To-Drink, czyli gotowe drinki, z puszki, butelki), cydr (hit tegoroczny w alkoholach, napędzany kampanią wspierającą polskie jabłka) oraz rum. Na drugim biegunie wódka, ze stałym już spadkiem, której nie pomaga też wyższa akcyza oraz wina owocowe.
… do szczegółu – czyli jak wygląda rynek rumu w Polsce
Rum w Polsce – mała kategoria z szybkim wzrostem
W 2013 roku Polacy spożyli 512 tys. litrów rumu. To ponad 2 razy więcej niż w 2009 r., kiedy to spożycie wynosiło 245 tys. litrów.
Konsumenci rumu
Około 28% Polaków potwierdziło picie rumu w ostatnim roku. Około 3% osób dorosłych potwierdziło kilkukrotne lub regularne picie rumu w ciągu ostatniego roku. Autorzy raportu tłumaczą te niskie dane tym, że prawdopodobnie konsumenci nie mają świadomości, że spożywają rum (np. w drinkach). Najbardziej popularną przyczyną NIE picia rumu jest to, że rum nie smakuje (@RumFanatic – prawdopodobnie przez niewłaściwy sposób spożycia (picie solo rumów jasnych i krótko starzonych), co składania do stwierdzenia, że jedną z nadziei rozwoju rumu jest jego premiumizacja. Jak pić rum? – link).
Trendy w rumie
– rozwój marek premium (@RumFanatic – poszerzenie grona odbiorców o pijących destylaty solo, powalczenie w tej kategorii z whisky)
– rozwój marek własnych (coraz większe znaczenie handlu dyskontowego w sprzedaży rumu – już 18% sprzedaży marek własnych)
– miksologia (@RumFanatic – najbardziej obiecujący trend w poprawie pozycji Rumu, stopniowe wypieranie wódki, jako bazowego, mocnego napoju alkoholowego do drinków – sytuacja „dziejąca się” na świecie, która ostatecznie dotrze też do Polski)
Okiem eksperta (powzięte z raportu KPMG):
Okiem Fanatyka:
@RumFanatic: Raport KPMG „Rynek napojów alkoholowych w Polsce” pokazuje w którym miejscu jest obecnie rum i tak jak przypuszczałem jest to miejsce na chwilę obecną z tyłu stawki. Jest to po prostu alkohol niszowy w Polsce, którego mało kto zna i jak sądzę gdzie jest mała wiedza, jak go prawidłowo spożywać.
Jednocześnie, zarówno dane, jak i zauważalne trendy pozwalają przypuszczać, że w najbliższych latach będziemy obserwować ekspansję rumu wraz z rozwojem miksologii (rum jest tak naprawdę jedynym sensowym substytutem wódki, jako bazy do drinków -> ani whisky, ani gin czy tequila nie są w stanie zapewnić dużego wachlarza dobrych drinków) oraz premiumizacji, czyli zaoferowania poszerzonej oferty o rumy z „górnej półki”, jak rumy starzone, które mogą rywalizować z whisky o portfele konsumentów ceniących sobie destylaty, które można pić solo.