-
Robimy! – drink Mojito
Kolejny klasyk, który jak żywo przypomina mi pobyty na Kubie (dla niewtajemniczonych – tam drink powstał). Słoneczko, plaża, to jest mega klimat na drinki z rumem, a zwłaszcza na taki orzeźwiający jak Mojito. Jest jeszcze jedno skojarzenie, jak żyw pasujące do drinka – Ernest Hemingway, znany wielbiciel drinków kubańskich, m.in. Daiquiri i właśnie Mojito. Dodatkowo miał swoje ulubione miejsce do tego – hawański bar La Bodeguita del Medio (żałuję, nie byłem). Ciekawa sprawa, bo do Daiquiri też miał swój ulubiony bar – Floridita w Hawanie (tam już byłem, fajnie, ale widać, że to po prostu miejsce zaznaczone w przewodnikach). Krótki temat w sprawie wymowy. Czyta się mohito. Błagam nie modżajto…
-
Drink Pina Colada!
Dziś na „warsztat” weźmiemy kolejnego klasyka rumowego, tym razem rodem z Puerto Rico. Pina Colada (czytać się powinno „pinia”, od ananasa, „kolada” – przecedzony) podobnie, jak w przypadku innych drinków, ewoluowała w różne przepisy z użyciem składników oscylujących wokół rumu, kokosa i ananasa. Te trzy główne nuty składają się na tego drinka. A w jakich konfiguracjach, to śpieszę wyjaśnić. Protoplasta, wymyślony przez barmana z hotelu Hilton Beachcomber w Puerto Rico – Ramona „Monchito” Marrero w 1954 r., składał się z 45 ml białego rumu, 90 ml śmietanki kokosowej i 180 ml soku ananasowego. Standard IBA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Barmanów) mówi o 30 ml białego rumu, 30 ml słodkiej śmietanki kokosowej, 90…
-
Cuba Libre Drink – czyli rumowa klasyka
Dzisiaj pragnę przedstawić i niejako rozłożyć na czynniki pierwsze największą klasykę rumowego menu, tj. drink Cuba Libre . Rozpocznę może od kwestii związanej z nazwą. Skąd się wzięła? Pierwszy człon wziął się od…nazwy kraju, w którym powstał 🙂 Tak od Kuby. To akurat nie było takie trudne. Drugi człon ma już natomiast bezpośrednie powiązanie z wydarzeniami historycznymi, jakie miały miejsce na tej przepięknej wyspie na przełomie XIX i XX wieku. Ta „wolność” (hiszp. libre – wolna, „Wolna Kuba”) to wyzwolenie spod nadzoru hiszpańskiego, dzięki wydatnej pomocy Wielkiego Brata z USA, który objął pięknego południowego sąsiada protektoratem w antyhiszpańskim powstaniu. Dodatkowo przesłał hektolitry swojego kultowego napoju gazowanego – coca coli, która…