Rum El Dorado 15 – recenzja

Kolejna recenzja – kolejny rum. Tym razem rum El Dorado 15. Nie jest to pierwsza styczność z rumami El Dorado, ponieważ na kartach bloga recenzowałem już i Rum El Dorado 3 (tutaj), jak i Rum El Dorado 12 (tutaj) oraz tłumaczyłem artykuł o parowaniu rumu El Dorado 15 z cygarem Montecristo Espada (tutaj). Nie dziwić też powinno częste występowanie rumów spod szyldu należącego do Demerara Distillers Ltd. (DDL) w recenzjach, bo mają tak szerokie portfolio, że pewnie nie raz jeszcze zagoszczą tutaj :).

Biorąc pod uwagę, że tło, czyli parę słów o Gujanie i Demerara Distillers Ltd. można było przeczytać wcześniej, przejdę już tutaj bezpośrednio do opisu samego rumu.

Lubisz Jamajkę lub rumy z Jamajki? Sprawdź koszulkę z rumowym wzorem z miastem Kingston, stolicą Jamajki.

Rum El Dorado 15

Było już we wcześniejszych wpisach o wielkiej różnorodności, jaką mogą serwować w swoich rumach przedstawiciele DDL, dzięki 10 destylatorom, które mieli u siebie, ale też zebrali na przestrzeni lat od innych, upadających destylarni z Gujany.

Tym razem, w tym 15-letnim kanonie rumowym mamy zebrane blendy z 4 destylatorów. I to nie byle jakich, bo dość sławnych w świecie rumowym destylatorach – Enmore (kolumnowy), Diamond (kolumnowy), Port Mourant (podwójny drewniany alembik) i Versaille (pojedynczy drewniany alembik). Całość, dzięki połączeniu dwóch metod produkcji, tworzy więc rum złożony, o różnych smakach i aromatach.

Jeżeli chodzi o wiek, to Rum El Dorado 15 był starzony minimum 15 lat i do starzenia użyto beczek, które wcześniej służyły do starzenia Bourbona.

Wygląd rumu

Ciemny, miedziany, zwiastujący trochę, co może nadchodzić, a mianowicie słodycz i barwniki. Butelka tradycyjna dla linii 12 – 15 – 21 El Dorado, niska, przysadzista, nawiązująca do butelek obecnych na holenderskich statkach, którym kształt nadano ze względów praktycznych – niskie, przysadziste butelki rzadziej się tłukły na statkach.

Zapach rumu

Wyczuwalne akcenty toffi, ciemnych, suszonych owoców, wanilii, rodzynek, daktyli, czekolady i tytoniu.

Smak początkowy

Mocny od początku, złożony.

Smak

Słodki (w granicach 31-35 gr/l), choć nie tak bardzo, jak wersja 12-letnia. Wyczuwalne nuty suszonej śliwki, daktyli, pomarańczy, tytoniu, dębiny, toffi, wanilii. Rum jest złożony (udział elementów z destylacji alembikowej zapewnia średnią złożoność trunku), dobrej jakości, nie czuć podwyższonego, niż przeciętnie procentu (do 43%), raczej ma się poczucie picia dobrego likieru.

Posmak

Finisz dobry, długi, ale na końcu trochę cukru pozostaje.

Moja ocena – rum El Dorado 15:

Wygląd: 1/1
Zapach: 1,5/2
Smak początkowy: 1/1
Smak: 3,5/4
Posmak: 1,5/2

Suma: 8,5/10

Oceny dodatkowe:

Cuba Libre – bardzo dobre, ale trzeba mniej słodką colę, no i pytanie o sens coli z rumem za 200 zł

Jakość / Cena (przy cenie ok. 200 zł) – 5/5

W skali rumów do 15 lat – 4/5

Podsumowując, jest to rum, który sprawdzi się jako świetny kompan do deserów lub solo, kiedy jest ochota na coś o słodszym posmaku. Rum bardzo dobry, jakościowo świetnie zrobiony, ale trochę jak likier. Jeżeli ktoś lubi słodsze rzeczy, to jest to topowa propozycja. Uważam, że bardzo dobra również do rozpoczęcia przygody z rumem (słodsze co nieco łatwiej się adaptuje).

pozdrawiam
Rum Fanatic