Drink miesiąca! – (lipiec’15) – Dark’n Stormy…Klasyk!

Na drink miesiąca lipca został wybrany przeze mnie, uwaga…klasyk. Tak przekornie 🙂 Znany na całym świecie. Członek Koktajlowego Hall of Fame. Narodowy koktajl Bermudów – Dark’n Stormy (czyli Ciemno i Burzowo i jest to wprost odwołanie do pogody).

Koktajl jest chroniony prawami autorskimi firmy Gosling’s, co oznacza, że nie można firmować robienia tego drinka bez użycia ich rumu – Gosling’s Black Seal.

Historia drinka (za stroną Gearpatrol) przedstawia się następująco:

„Był ciemny i burzowy dzień…” Malcolm Gosling Jr. rozpoczyna swoje opowiadanie jak opowieść o duchach. Osiem generacji temu jego przodek pomyślnie dotarł do bermudzkiej, brytyjskiej, bazy morskiej ze statkiem pełnym rumu. Ponad 200 lat później Goslingowie wciąż tu są, opowiadając tą legendę, która pomogła napędzić rozwój ich firmy i stać się największym importerem i eksporterem wina i innych napojów na wyspie.

„Wszyscy brytyjscy żeglarze Marynarki byli w klubie jachtowym Royal Bermuda w Hamilton (stolica Bermudów), ponieważ było za wietrznie i burzowo, by wejść na łodzie.” Opowiada Gosling Jr. „Więc wszyscy byli w barze, waląc (chyba w miarę oddane tłumaczenie 🙂 ) czarny rum i imbirowe piwa.

Jeden z żeglarzy – bardzo pijany – poprosił o ciemny rum z piwem imbirowym”. Malcolm robi pauzę, by zademonstrować normalny sposób serwowania drinka – najpierw lód, potem rum i na koniec piwo. „Ale barman, widząc że mężczyzna był pijany, zaserwował mu jedynie szklankę piwa imbirowego. Żeglarz wtedy krzyknął, żeby mu dodać rumu do drinka. Gdy barman to zrobił, rum zgromadził się na szczycie szklanki. Żeglarz zerknął na szklankę i powiedział – „To wygląda jak burzowa chmura pod którą tylko głupiec lub umarlak by pożeglował”. I na koniec dodał „Barman, poproszę następnego Dark’n Stormy””.

Jak zrobić drink Dark’n Stormy?

Oryginalny przepis ze strony Gosling’s wygląda tak:

– 45 ml czarnego rumu Gosling’s Black Seal
– piwo imbirowe do wypełnienia szklanki (mają oczywiście swoje własne, odpowiednie, piwo imbirowe)
– do dekoracji cząstka limonki

Robi się go jak w opowieści. Na lód lejemy piwo i na koniec uzupełniamy rumem. Serwujemy w wysokiej szklance.

Ja prezentuję ten drink w innej postaci z uwagi na brak tak jasnego rumu imbirowego, jakiego głównie Gosling’s używa i ograniczony dostęp do odpowiedniego rumu. Ale na koniec załączam film, który obrazuje właściwy wygląd.

Alternatywne wersje?

1. Czyli taka, jak na moim zdjęciu. Klasyczny rum (może być ciemny, może być jasny) z piwem imbirowym. Czy będzie lane na początku, czy na końcu, nie ma znaczenia.
2. Jak ktoś nie lubi piwa imbirowego może zastąpić go napojem typu Ginger Ale, dość szeroko już dostępnym w Polsce.
3. Dostępne są, nawet na samej stronie Cocktail Hall of Fame, różne proporcje rumu i piwa (60 ml – 120 ml; 60 ml – 150 ml; 60 ml – 90 ml).
4. Są wersje (i te też mi pasują), w których swobodnie dodaje się limonkę lub sok z limonki.
5. Widziałem też wersję, w której na koniec dodajemy Bittersa.

Na koniec obiecany oryginał oryginałów:

pozdrawiam
RumFanatic (obecny na Facebooku i Twitterze)