Rum na lotnisku – Rzym Ciampino

Dane mi było w weekend odwiedzić wieczne miasto (choć w styczniu to raczej wietrzne miasto 🙂 – Rzym. Żartuję oczywiście – w styczniu nie ma co narzekać na 10 stopni i słońce jakikolwiek wiatr by nie był. Przy naszym śniegu i -10 C to i tak raj.

Jak to zwykle bywa we Włoszech oddawałem się tam kulinarnym uciechom makaronowym i winowym. Przy okazji polecam fenomenalną knajpkę w Castel Gandolfo pod Rzymem – Arte e Vino – właściciele dobierają indywidualnie wino do potrawy – rewelacja, najlepsze wino, jakie w życiu piłem (chociaż trzeba przyznać, że jestem raczej średnia półka w tym trunku – żaden ze mnie sommelier) – Merlot z regionu Lazio – niestety nie zapamiętałem winnicy.

Zagłębiając się jednak w sedno – nie omieszkałem również zajrzeć na półki w poszukiwaniu rumu, głównie skupiając się na sklepach lotniskowych w Ciampino. Generalnie standard, ale w dobrych cenach. Wielka trójka Havana Club, Bacardi oraz Captain Morgan oczywiście były. Havana – 3 letnia, 7 letnia oraz Reserva. Najlepiej wyglądała 3 letnia – za 1 litr wychodziło 15 EUR, więc całkiem nieźle. Koło 14 EUR trzeba było zapłacić za 1 litr Captain Morgan tak w wersji czarnej jak i spiced. Największym wyborem cieszył się Bacardi – od białego, przez brązowy, czarny, 8 letni po wynalazki typu Bacardi Pina Colada, Bacardi Mojito czy Bacardi Razz. Butelka tych pierwszych podstawowych to był koszt około 16 EUR za 1 litr.

Na koniec zostawiłem smaczek. Był tam też super rum – Zacapa 23 (w sensie najstarszy rum w mieszance 23 letni) i Zacapa XO (rum super premium, najstarszy używany w mieszance – 25 letni). Zacapa 23 (choć teraz nie pamiętam czy za 0,7 czy za 1 litr) – kosztowała 52 EUR, a XO 80 EUR. Cena moim zdaniem bardzo dobra, jak na taki rum. Dla porównania – Zacapa 23 była też na Okęciu, ale w przeliczeniu wychodziła coś koło 80 EUR.

Natomiast taka wskazówka co do Zacapy – najtańszą udało mi się dostać w San Marino – za „23” kę – coś koło 40 EUR, 15 latka jeszcze tańsza była i była warta każdego euro centa. Ta 23-ka musi jeszcze poczekać na jakąś lepszą okazję 🙂

pozdrawiam
RumFanatic