-
Rum Habitation Velier Hampden LROK 2010 – recenzja
Do dzisiejszej recenzji sięgnąłem po rum, który wywarł na mnie spore wrażenie i po raz kolejny przetrącił trochę postrzeganie o wieku, jako wyznaczniku jakości rumu. Velier, Hampden, dunder, muck, estry, znacznik LROK, pure single rum. O wszystkim w niniejszym tekście będzie, a całość opiszę na podstawie degustacji rumu Habitation Velier Hampden LROK 2010. Velier – independent bottler? Chyba jednak nie do końca. Firma Velier jest firmą włoską, choć nie bezpodstawnie łączy się ją z Francją, ponieważ założył ją w 1947 r. attache handlowy konsulatu francuskiego w Genui. Firma operowała i operuje do dziś jako dystrybutor jakościowych alkoholi. Najbardziej znana stała się jednak za rządów charyzmatycznego i wpływowego w rumowych trendach…
-
JM Rhum XO – recenzja klasycznego rumu z Martyniki
Jest stosunkowo niewielka, ale intrygująca, część rynku rumowego, gdzie zamiast melasy, jako surowca do produkcji rumu używa się soku z trzciny cukowej. Dzięki temu uzyskuje się odmienny profil zapachowo-smakowy, ponieważ przy braku procesu podgrzewania, który jest nieodłączną częścią procesu wytwarzania melasy, zachowuje się wielokrotnie więcej cząstek odpowiedzialnych za wpływ na smak i zapach finalnego produktu. W tym sposobie produkcji królują wyspy-kolonie Francji – Martynika, Gwadelupa oraz Marie Galante. A do recenzji biorę dzisiaj jeden ze standardowych produktów Martyniki – JM Rhum XO. Parę kroków w tył Dlaczego w ogóle tak się stało, że wyspy te zaczęły się specjalizować w produkcji rumu (rhum to po prostu rum, tyle że po francusku)…
-
Rum El Dorado 15 – recenzja
Kolejna recenzja – kolejny rum. Tym razem rum El Dorado 15. Nie jest to pierwsza styczność z rumami El Dorado, ponieważ na kartach bloga recenzowałem już i Rum El Dorado 3 (tutaj), jak i Rum El Dorado 12 (tutaj) oraz tłumaczyłem artykuł o parowaniu rumu El Dorado 15 z cygarem Montecristo Espada (tutaj). Nie dziwić też powinno częste występowanie rumów spod szyldu należącego do Demerara Distillers Ltd. (DDL) w recenzjach, bo mają tak szerokie portfolio, że pewnie nie raz jeszcze zagoszczą tutaj :). Biorąc pod uwagę, że tło, czyli parę słów o Gujanie i Demerara Distillers Ltd. można było przeczytać wcześniej, przejdę już tutaj bezpośrednio do opisu samego rumu. Lubisz…
-
Rum Foursquare 2004 – Barbados – recenzja
Dzisiaj w recenzji klasyk z Barbadosu – Rum Foursquare 2004. Rumy z Barbadosu Barbados to początek (stamtąd są najstarsze dokumenty, świadczące o użyciu słowa rum) i zarazem mekka rumowa. Tak było historycznie i tak jest do dzisiaj. Obecnie działają tam 4 destylarnie, każda bardzo dobra, prezentująca ciekawe rumy. Począwszy od najmłodszej, St. Nicolas Abbey, która wystartowała w tym wieku, a na start wspomogła się już ustarzonymi przez 10 lat rumami z destylarni Foursquare. Poprzez West Indies Rum Distillery, producenta bardzo ciekawego, niedostępnego chyba u nas rumu Cockspur (szybka rzutka z wersji Fine Rum tutaj), z dobrym stosunkiem ceny do jakości. Dodatkowo jest to producent wytwarzający wsad do Malibu, który w…
-
Rum Gran Imperio Rhum Superior – recenzja
Rum Gran Imperio Rhum Superior Dzisiaj „na warsztat” bierzemy pozycję z Biedronki, rum Gran Imperio Rhum Superior. Cena okazyjna – zakupiony za 37 zł za 0,7 l. Co rum w takiej cenie może nam zaproponować? Zobaczmy. Zaznaczę przy okazji, że bez względu na cenę oceniam go w taki sposób, jak robię z wszystkimi recenzowanymi rumami, czyli oceniam go pod kątem picia solo, a potem patrzę na niego w innym kontekście. Na początku będę trochę brutalny, potem trochę mniej :). Bazując na wstępie na tym, co można zobaczyć czy przeczytać – na pewno brakuje w przypadku tego rumu jakiejkolwiek informacji co do procesu produkcyjnego. Brak informacji gdzie blendy były produkowane, jak…
-
Rum Flor de Cana 12 Centenario – recenzja
Kolejnym rumem, który mam przyjemność recenzować jest rum Flor de Cana 12 anos Centenario. Jest to już druga recenzja rumu z Nikaragui. Pierwszą była 7-letnia odmiana (tutaj). Przypomnę więc na początek to, co uniwersalne dla całej gamy Flor de Cana, a mianowicie m.in. nazwę i pochodzenie. Flor de Cana – Nikaragua Flor de Cana, to w dosłownym tłumaczeniu kwiat trzciny cukrowej, czyli jedynego surowca do produkcji rumu. Rumy tej marki produkowane są w Nikaragui, państwie leżącym w Ameryce Środkowej (pomiędzy Hondurasem a Kostaryką), u zboczy wulkanu San Cristobal (północno zachodnia część kraju, od strony Pacyfiku). Takie ulokowanie powoduje z jednej strony żyzność gleby (na czym korzysta posiadana u zboczy wulkanu…
-
Rum Coruba 12, Rum Mezan Jamaica XO, Rum Pyrat XO – krótka recenzja
Piąty już odcinek (poprzedni, czwarty – tutaj), gdzie podsumowuję w sposób krótszy 3 wybrane przeze mnie rumy. Dzisiaj „na warsztat” biorę Rum Coruba 12 Cigar Rum, Mezan XO Jamaica oraz Rum Pyrat XO Reserve. Coruba 12 Cigar Rum Dojście do tego, kto jest właścicielem Coruby i jak jest produkowana, to nie lada wyzwanie. Wiadomo, że nazwa Coruba pochodzi od nazwy firmy Companies Rum Basel i zamieszani są w to Szwajcarzy z firmy Haecky, jak również Gruppo Campari poprzez swoją spółkę zależną – J. Wray & Nephew. Do dystrybucji Coruby w odmianach podstawowych, m.in. original dark, przyznaje się Campari. Do dystrybucji Coruba „12” i jej starszych odmian Haecky. Brak jest informacji…